Miętowa czekolada
Mmmmm, gorzka czekolada z miętą to jedno z moich ulubionych połączeń czekoladowych :) Taka też jest najnowsza kartka "z wkładką", którą wykonałam. Powstała z brązowego Kapuśniaczka oraz z miętowej edycji Winter Garden. Przy okazji chciałam ją też zgłosić do miętowego wyzwania UHK Gallery.
Z kartki jestem bardzo zadowolona i tylko szkoda, że nijak nie umieć zrobić dwóch zdjęć, które miałyby to samo oświetlenie i barwę...
Ale to nie koniec postu :) W podziękowaniu za tyle miłych słów do czekoladowo-kawowych postów, postanowiłam, że czekolada z miętą może być Wasza :) Wystarczy zostawić poniżej komentarz zawierający odpowiedź na pytanie, jaka jest Wasza ulubiona czekolada i zamieścić poniższy obrazek na swoim blogu do 11.11.2011 do godziny 11.00 A w samo południe odbędzie się losowanie :)
Serdecznie zapraszam!
Pierwsza! Ustawiam się w kolejce, bo na słodkie, a już zwłaszcza na czekoladę nie trzeba mnie namawiać :)
OdpowiedzUsuńOdpowiedź na pytanie jest trudna - kiedyś bez wahania odpowiedziałabym, że moją ulubioną czekoladą jest Milka Rumowa, niestety, dziś słuch po tym konkretnym smaku zaginął, bo była niestety w edycji limitowanej i nie doczekała się wznowienia.
Dlatego odpowiedź musi być inna, a ponieważ właśnie przez moją głowę przelatuje milion różnych propozycji, a każda warta jest rozważenia i właśnie zaczęłam się zastanawiać, czy przypadkiem nie odwiedzić lodówki, gdzie leży jakaś napoczęta tabliczka...
wpisuję to, co przyszło mi do głowy jako drugie - duża niemiecka czekolada kawowo-biała firmy Chateau. Wygląda tak: http://niemiecka-chemia.com.pl/images/produkty/258_all.jpg i od lat smakuje wyśmienicie, choć przyznać trzeba, że coraz ciężej ją dostać :(
no proszę :) ja dziś też czekoladowo/pudełkowo ;) właśnie skończyłam robić kartkę ze słodką "wkładką" dla chłopczyka na urodziny :) a co do samej szekolady ;) moja ulubiona to Milka truskawkowa ewentualnie jogurtowa... yyyyyy pychota. Z chęcią wzięła bym udział w tak wyśmienitym candy ale... niestety jestem na bardzo ścisłej diecie z wielkimi efektami :D:D więc lepiej nie kusić losu ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Witaj! Moja ulubiona jest po prostu CZEKOLADA!!! Uwielbiam każdą no może z wyjątkiem tej z chili ;o)
OdpowiedzUsuńWitaj!
OdpowiedzUsuńMoją ulubioną jest po prostu CZEKOLADA - każda, no może gorzka najmniej :)
słodkości, najlepsza czekolada to milka. Czy mleczna czy truskawkowa czy biała, wszystkie są pyszne.
OdpowiedzUsuńp.s nawet teraz bym sobie zjadła kawałek..
Cudna karteczka!!!! Tez lubię bardzo ten różany papierek:D
OdpowiedzUsuńDziękujemy za udział w wyzwaniu:)
mój numer jeden to truskawkowa milka, ale baaardzo chętnie spróbuję gorzkiej miętowej! :)))
OdpowiedzUsuńa ja ostatnio za samą czekoladą nie przepadam ale lubię ciasta i ciasteczka z jej dodatkiem :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam gorzką czekoladę z dodatkiem chili (nie będę producentowi reklamy robić!)- ale rzadko ją konsumuję bo sama w sobie zbyt słodka jestem. Dawno, dawno temu w delikatesach nabyć można było pastylki z nadzieniem miętowym oblane gorzką czekoladą - pycha! A karteczka - równie pysznie się prezentuje i chętnie wejdę w jej posiadanie: roma-dobrenaspleen.blogspot.com
OdpowiedzUsuńZapraszam na moje candy.
Miętowa, to ekstra czekolada, marcepanowa też, ale najbardziej lubię białą czekoladę.
OdpowiedzUsuńCzekolada każda jest dobra, zwłaszcza te w małych opakowaniach, bo często zjadam całą tabliczkę w jedno popołudnie;-)
Oczywiście na czekoladkę od Ciebie mam chrapkę!
Oczywiście na candy się zapisuję :).
OdpowiedzUsuńA co do czekolady to ze mnie jest wielki łasuch i lubię wszystkie od gorzkiej po te z nadzieniami.
W sumie jest parę co bym nie zjadła :). Gruszkowej, z alkoholem i z suszonymi owocami.
Ustawiam się w kolejce a moja czekolada to ta z całymi dużymi orzechami... pyyychotka
OdpowiedzUsuńustawiam się w kolejeczce po słodkości :-)
OdpowiedzUsuńmoja ulubiona czekolada to mleczna z orzechami :-)
banerek na kwiatynatury.blogspot.com
pozdrawiam
w zależności od nastroju, humoru czy zapotrzebowania organizmu :) pochłaniam każdy rodzaj....z miętowych lubię pastylki miętowe w czekoladzie oczywiści. ale dobra gorzka, to chyba jest to :) a tak naprawdę to chyba tej naprawdę dobrej jeszcze nie jadłam ...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Agnieszka
Я люблю вкусный шоколад:-)...Чтоб было мень добавок...Очень вкусный горький черный шоколад с большими орехами...
OdpowiedzUsuńЗаписываюсь. http://olgaolivia35.blogspot.com/
To ja też się zapisuję ja też :) - bo uwielbiam cekoladkem mmmmniam :) - i każdą bym schrupała - a Twoją najchętniej :)
OdpowiedzUsuńhttp://mojartyswiat.blogspot.com/
moja ulubiona czekolada.. hmm..
OdpowiedzUsuńbiała, mleczna lub gorzka. bez dodatków, bez nadzienia.
a jakbym miała wybrać jedną z tych trzech wymienionych... padłoby na mleczną.
pozdrawiam serdecznie!