Co jest w środku?

Exploding box to forma, którą chciałam już dawno wypróbować, ale wydawała mi się trudna. A gdy już przyszło natchnienie i pomysł to okazało się, ze poszło jak z płatka :) Jest bardzo kolorowo, taki trochę misz-masz, ale taki efekt właśnie chciałam uzyskać. No to proszę: mój pierwszy exploding box, który powstał z papierów od Rae na urodziny pewnej Kasi...




Komentarze

  1. Odważne połączenie kolorów a zawartość bardzo ładna i energetyzująca :) Na czym się trzyma ta 40-tka?
    Mnie też się wciąż wydaje, że pudełko jest trudne i boję się za niego zabrać. Ale może zachęcona Twoim przykładem, spróbuję. W każdym razie - gratuluję Ci odwagi i podziwiam efekt! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja ci pomogę z pudełkiem jak się zdecydujesz ;)

      Usuń
  2. no to pierwsze koty za płoty... - piękne pudełko :))

    OdpowiedzUsuń
  3. Madziku ! jak zwykle miodziowe!!

    OdpowiedzUsuń
  4. świetne, po prostu rewelacyjne!

    OdpowiedzUsuń
  5. Madziulku kochany boski ten box i ta wisienka taka mniamniuśna :) - oj uszczknęłabym ją z miłą chęcią.

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetne, mocny zestaw kolorów:)Super:)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty