Przygody z książką
Do tej pory tylko podczytywałam. Teraz postanowiłam i ja zrobić kilka wpisów :)
Zuzia, jak większość dziewczynek, bardzo lubi książki. Ale bardzo nietypowo jak na dziewczynkę uwielbia książki z serii "Mały chłopiec". Wszystko zaczęło się od "Karetki Mietka", którą to książeczkę Zuzia sama sobie wybrała w księgarni.
Trochę zdziwieni z moim mężem Adamem, kupiliśmy ją, przeczytaliśmy Zuzi setki razy na dobranoc i w ciągu dnia, aż w końcu umiała ją na pamieć. A potem, na różne okazje i bez okazji, gdy obiecana nowa książeczka była jedynym ratunkiem, Zuza dostawała kolejne części.
Obecnie jesteśmy w temacie medycznym, bo Zuzia bada maskotki, klocki lego i inne zabawki, podaje im syropki, kładzie do łóżka i ... wozi do szpitala helikopterem Piotrka:
A na wszelki wypadek, na złe humorki i smuteczki Zuzi, gdy brak pomysłów lub czasu na zabawę (bo mama karmi młodszą siostrzyczkę), w szafie, schowane przed córą, czekają kolejne książeczki z tej serii :)
No proszę - Zuzia też pokochała tą serię :-) Piotruś szaleje za tymi książkami, jego babcia kupiła mu również całą serię i wyciąga przy jakiejś okazji którąś nową pozycję - tak samo jak u Was! Fajnie, że bierzesz udział w Przygodach i widzę ciekawe zmiany na blogu :-) Pozdrawiam i... musimy się kiedyś spotkać ;-) może latem jak najmłodsi nasi trochę podrosną ;-)
OdpowiedzUsuńMój Tusiek wybrał sobie książkę z serii Mały chłopiec Poznaj. To seria tego samego wydawnictwa, tylko książki są większe i dodatkowo są zadania np. ze znalezieniem fragmentu obrazka. My mamy teraz "Stację i warsztat Maurycego", bo generalnie mój syn lubi takie klimaty motoryzacyjno, budowlane itp.
OdpowiedzUsuń