Zrobiłam ostatnio dwie kartki całkiem się od siebie różniące. Pierwsza była dla 7-letniej dziewczynki. Długo nad nią myślałam, znalazłam kurs, który możecie podejrzeć
tutaj, dobrałam dziewczęce radosne kolory i wyszła tak:
Druga kartka powstała na szybko, na potrzeby wymiany w
Postcrossingu, o którym z pewnością jeszcze napiszę. Głównym elementem miała być rybka, reszta zrobiła się sama :)
I zgadnijcie, która bardziej mi się podoba? Oczywiście ta, której poświęciłam nieporównywalnie mniej czasu :)
Obie są świetne, chociaż takie różne. Ja jeszcze nigdy nie robiłam tri shuttera, więc podziwiam :)
OdpowiedzUsuńPiękne i bardzo pomysłowe :)
OdpowiedzUsuńa tą kolorową to skończyłaś w środę? jeśli tak to podziwiam pracusiu :) a tak pozatym to obie mi się bardzo podobają
OdpowiedzUsuń