I po Craftshow

Szkoda, ze już po... Było fantastycznie! Świetna atmosfera, wszystko bardzo dobrze zorganizowane, mnóstwo fajnych ludzi, od których aż bije kreatywność :) Byłam przeszczęśliwa, że mogłam uczestniczyć w warsztatach Agnieszki. Dostałam po nich skrzydeł i bójcie się, bo chce mi się tworzyć :D póki co, udaje mi się robić jedną kartkę dziennie, jak sobie to postanowiłam. Jeszcze tylko muszę znaleźć czas na ich obfocenie i wrzucenie na bloga... Ah, no i jeszcze wygrałam paczuszke przydasi, w tym papiery Galerii Papieru, Sodalicious, UHK oraz tekturki od Scrapińca i Wycinanki. Gdy Kasia dawała mi kolejne cześci tej nagrody, to czułam się jak w Boze Narodzenie... Bardzo, bardzo dziękuję!

W sobotę na warsztatach powstała m.in. taka kartka:
A późnym wieczorem udało mi się dorobić jeszcze jedną:
Póki co szukam jakiegoś wzoru kartek świątecznych, które mogłabym zrobić według jednego schematu w większej ilości. Już jestem bliska ideału, sami jutro będziecie mogli ocenić, czy mi wyszło. A póki co, cieszymy się z Zuzią słoneczkiem i idziemy na spacer :)


Komentarze

  1. miło patrzeć na tak fantastyczne i ciepłe prace
    masz zdolne łapki, bez wątpienia !

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty