Jedna kartka na tydzień #6
Zuzia jest chora i jestem z dziewczynami w domu, więc z jednej strony mam ciut więcej czasu na robótki, a z drugiej ciągle ktoś mi przerywa wołając "mamo!" lub w przypadku Dorotki ciągnąc mnie za spodnie :) Ale udało mi się wypróbować mój nowy wykrojnik - wianuszek z Rosy Owl. I już się zakochałam: jest piękny i świetnie się wycina! I powstał taki komplecik:
Ale wiosenką powiało ;) śliczna i delikatna, bardzo mi się podoba ;)
OdpowiedzUsuńserdeczności!
Rzeczywiście piękny ten wykrojnik - mnie również bardzo się podoba :-) Zdrówka dla dziewczyn. Ja jestem całymi dniami z chłopcami i oni jak tylko widzę, że się nimi nie interesuję (tzn zajmuję się czymś innym) to od razu wyciągają wszystko z szuflad albo wyrzucają wszystkie książki z półki na ziemię. A mnie krew zalewa i ciągle tylko słyszę "Mamusiu pobawis się?".
OdpowiedzUsuń