Z braku czasu...

...powstaje mało prac. Dwie proste kartki wyszyte haftem matematycznym powstały w międzyczasie pomiędzy zakupem płytek do nowego mieszkania, pisaniem projektu w pracy, a pakowaniem się na wyjazd....... Bo jutro, z samego rana,  lecimy na tygodniowy urlop do Londynu :) Mam tylko nadzieję, że słoneczko będzie świeciło, bo tyle parków do obejrzenia i przespacerowania... I liczę na zakup kilku ciekawych gazet - empik niestet zbyt dużo sobie liczy za sprowadzane z Wielkiej Brytanii magazyny ze wzorami krzyżykowymi.
Życzę miłego tygodnia i trzymajcie kciuki za pogodę!





Komentarze

  1. śliczna kartka, miłego odpoczynku życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. A czemu jakoś wcześneij nei widziałm , że piszesz na blogu???:D Eh zakręcona jestem na maxa:D Jak udła się urlopik ?:) POZdrawaiem .

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty