Nowy wzór na chrzest
Jutro mój Mąż będzie trzymał do chrztu świętego nowego członka rodziny - Jasia :) Nie chciałam robić znów wyszywanych kartek, bo taką dostał już brat Jasia, więc musiałam wymyslic nowy wzór...
Karteczka tak mi sie spodobała, ze zrobiłam jeszcze dwie podobne:Ciężko zrobić zdjecia bez słońca, bo jak wychodzę do pracy, to jeszcze jest ciemno, a jak wracam, to już jest ciemno. Kartki powstały więc przy sobotnim wschodzie słońca. Specjalnie ich nie rozjaśniałam i nie wybielałam światła, bo bardzo spodobał mi się taki "starociowy" efekt :)
Śliczna kartka:-)
OdpowiedzUsuńpiękna
OdpowiedzUsuńŚwietnie wygląda! I światło ładnie ją oświeca :)
OdpowiedzUsuńMadziulku cudne te karteczka na chrzest, takie delikatne, a zarazem wyraziste. Podobają mi się bardzo.
OdpowiedzUsuńpiękne karteczki - takie delikatne :))
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń