Pięć kartek
Pracowitą miałam noc z soboty na niedzielę. Zaczęłam o 21.00, a skończyłam... lepiej nie mówić. No, ale po prostu musiałam... kartki robiły się same, a mi, jak nigdy, w ogóle nie chciało się spać.... Szkoda tylko, że rano już nie wydawały mi się tak genialne, jak w nocy, ale i tak jestem z nich zadowolona :)
3 kartki z kolekcji Romantyczna i zmysłowa od RAE, z wykorzystaniem tekturek ze Scrapińca.
I dwie kartki w trochę innym stylu. Wykorzystałam tu jeszcze "resztki", które mi zostały po warsztatach z Enczą, a na tej drugiej kartce, także liście, które wycięłam moim najnowszym nabytkiem :)
Cudowne karteczki :) mi bardzo się podobają i właśnie, że są genialne :)
OdpowiedzUsuńprzepiękne! trzy pierwsze w cudownych pastelach są wręcz nieziemskie!
OdpowiedzUsuńjak mozna nie byc zadowolona z tak przepieknych kartek...ja jestem nimi zauroczona..dla mnie wszystkie sa cudowne i piekne...
OdpowiedzUsuńcudne karteczki!Najbardziej podobają mi się te w pasteloach, ale pozostałym też nic nie brakuje.
OdpowiedzUsuńPrześliczne są wszystkie, widać, że miałaś wenę :) I jak równiutko wszystko powycinane :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie musisz mnie nauczyć takiego szablonu jak na trzeciej kartce, bo samej coś mi nie wychodzi. Pierwsze trzy podobają mi się najbardziej :) No i ten wykrojnik liściasty - rewelacyjny!
OdpowiedzUsuńMadziu brak mi słów. Masz niesamowity talent. Porywam co do sztuki i szybko zmykam :)
OdpowiedzUsuń