Nareszcie

Wstyd mi strasznie, ale dopiero wczoraj skończyłam i wysłałam do Haftyśki swoją kanwę z RR Ciasteczkowego. Kanwę z RR Herbacianego wysłałam już wcześniej, więc kolejny obrazek możecie już podziwiać u Haftyśki. W sumie, to jak już się wciągnęłam, to wyszywało się bardzo przyjemnie, ale zanim do tego doszło, to co chwila miałam jakieś przerywniki i przeszkody, no i okazało się, ze mam strasznie wolne tempo wyszywania.
A tu już obydwa obrazki:


Teraz biorę się za następne, bo muszę szybko nadgonić kolejkę..

Komentarze

  1. Madziu ale cudnie sobie tu z niteczka i igłą poczyniłaś. Jestem pod wielkim wrażeniem :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty